Kalima to zjawisko, które dokuczliwe jest szczególnie dla mieszkańców Wysp Kanaryjskich. To unoszony przez wiatry pył znad Sahary, który utrudnia widoczność, osadza się na domach i samochodach. Zjawisko związane jest z występującym co roku zjawiskiem warstwy powietrza saharyjskiego.
Pył z Sahary dotrze do Polski
Czasami wiatry unoszą saharyjski pył na północ, nad Europę. I właśnie to ma miejsce w ostatnich dniach. Pył poszybował już nad Hiszpanię, Francję i Niemcy, a we wtorek i środę ma dotrzeć także nad Polskę.
Z prognozy zamieszczonej na Twitterze przez Marka Parringtona, głównego naukowca z Copernicus Atmosphere Monitoring Service (CAMS), wynika, że w naszym kraju saharyjski piasek może zasnuć niebo we wtorek i środę. Zjawisko ma być zauważalne przede wszystkim na północy kraju, choć w mniejszym zakresie dotrze też nad cały obszar Polski.
Co przyniesie kalima?
W regionach szczególnie dotkniętych zjawiskiem (a więc raczej nie w Polsce), jakość powietrza może znacznie spaść. Wysokie stężenia pyłu mogą mieć wpływ na problemy z oddychaniem i wywoływać reakcję alergiczną.
Oprócz tego pył może wywołać czerwony odcień nieba oraz intensywniejsze niż zwykle kolory w czasie wschodu i zachodu słońca.
Czytaj też:
Co łazik Perseverance nagrał podczas lądowania na Marsie? NASA pokazała wideo