W sierpniu temperatura „powyżej normy” zostanie odnotowana na obszarze całego kraju, z wyjątkiem Mazowsza, Podlasia i miejscami Pomorza, gdzie prognozowane są temperatury „w normie”. Jak informuje tvn24.pl, powołując się na słowa rzecznika IMGW, oznacza to, że w tych rejonach temperatura będzie wyższa niż bywała w latach 1981-2010.
Biuro Prasowe IMGW-PIB w komunikacie poinformowało również o prognozowanych na sierpień opadach. Sumy opadów „powyżej normy” wystąpią na Podlasiu oraz na Warmii i Mazurach, a także miejscami na Lubelszczyźnie, Śląsku i w zachodniej Małopolsce. Opady „poniżej normy” na ogół na Kielecczyźnie, Podkarpaciu i w Tatrach oraz miejscami na Mazowszu i Ziemi Lubuskiej. Sumy opadów w pozostałej części kraju „w normie”.
IMGW podało także bardziej szczegółowe informacje dotyczące liczby dni z opadami. „Liczba dni z opadem na terenie całego kraju na ogół »w normie«. Miejscami na Lubelszczyźnie liczba dni »powyżej normy«, a na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, Pomorzu, Podlasiu, Warmii i Mazurach, Tatrach, Beskidach i Bieszczadach »poniżej normy«" – czytamy w opublikowanym komunikacie.
Jak interpretować długoterminowe prognozy pogody?
Prognozy pogody z wyprzedzeniem kilkumiesięcznym zawsze są obarczone dużą niepewnością. Pomimo stale powiększających się zasobów wiedzy o procesach zachodzących w atmosferze i coraz większej mocy obliczeniowej komputerów, nie można uniknąć błędów. Wynikają one zarówno ze specyfiki stosowanych metod prognostycznych i uproszczeń w opisie procesów atmosferycznych, jak i ryzyka nagłego pojawienia się zjawiska (często lokalnego), które zaburza procesy pogodowe.
Czytaj też:
Na sobie, przytulone i w rzędzie. Te koty śpią naprawdę w nietypowych pozycjach!