Do zdarzenia doszło w sobotę 26 lipca wieczorem. Dziennikarze „The Sun” rozmawiali z mieszkańcami miasta. – Siedzieliśmy przed telewizorem, kiedy zobaczyłam na niebie duże obiekty. Pomyślałam: Co u licha? Kilka sekund później wiatr podniósł się w naszym ogródku za domem, dźwięk był przerażający. Siedziałam przy oknie, więc szybko się odsunęłam. Niektóre duże rynny zaczęły wzlatywać w powietrze. Moje ogrodzenie jest podtrzymywane przez betonowe słupy. Jeden z nich został dosłownie zdmuchnięty – relacjonowała Tina Brown.
Inna kobieta, Laura Brown z Moulton, podkreśliła, że działka za jej domem została całkowicie zniszczona. – Widzieliśmy szopy – w pełni nienaruszone – lecące w kierunku tyłu naszych domów. Powalone zostały drzewa, ogrodzenia, latały dachówki – opowiadała.
Na nagraniach wideo zarejestrowanych przez mieszkańców, można zobaczyć, jak tornado zdaje się rozrywać ziemię i wyrzucać różne przedmioty w powietrze.
W Wielkiej Brytanii rocznie odnotowuje się od 30 do 35 tornad, chociaż nie są one zazwyczaj na tyle silne, aby spowodować jakiekolwiek znaczące szkody.
Czytaj też:
Niedziela i poniedziałek upalne. Możliwe burze i trąby powietrzne