Najważniejsze pytanie: od kiedy? Niestety, już od niedzieli 7 lutego. Prawdziwie zimowa pogoda zacznie się już w nocy z soboty na niedzielę na Podlasiu. Tam termometry pokażą –23 stopnie Celsjusza. Z kolei na południu będzie szalał śnieg.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podaje, że intensywne opady śniegu potrwają kilka dni. Opadom będzie towarzyszyć także wiatr, co przyczyni się do licznych zamieci śnieżnych. I tu kolejne ostrzeżenie – tym razem dla kierowców, ponieważ zawieje śnieżne będą znacząco pogarszać warunki na drogach.
Niemal pół metra śniegu!
Najwięcej śniegu spadnie w pasie od Lubelszczyzny i Podkarpacia po Śląsk. Na tym obszarze spodziewany jest przyrost pokrywy śnieżnej sięgający ok. 50 cm. Nieco mniejsza suma opadów śniegu prognozowana jest na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie – do 30 cm.
Niekiedy, ostrzega IMGW, opady będą przechodziły w deszcz ze śniegiem i deszcz marznący, powodujący gołoledź, zatem znowu – na drogach może być szklanka. Pogoda ma się uspokoić dopiero we wtorek, ale w środę spodziewane są znowu siarczyste mrozy, dlatego najbliższy tydzień nie zapowiada się kolorowo. Chyba, że uwielbia się zimę!
Czytaj też:
Sobota z opadami śniegu tylko na południu. Nad resztą kraju dość pogodnie