W środę rano należy spodziewać się miejscami mgieł i zamgleń. W ciągu dnia zrobi się pogodnie i ciepło. Temperatura maksymalna wyniesie od 17 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, przez 20 st. C w centrum kraju, do 22 st. C na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej. Lokalnie może być cieplej. Powieje południowo-zachodni i zachodni wiatr, będzie on słaby i umiarkowany. Na północy okresami może przybierać na sile, w pasie wybrzeża wiejąc z prędkością do 60 kilometrów na godzinę.
Pogoda w czwartek i piątek
Czwartek zapowiada się pochmurno z przejaśnieniami i wędrującymi od północy w głąb kraju przelotnymi opadami deszczu do 5-15 litrów wody na metr kwadratowy oraz burzami na południu i w centrum kraju. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 15 st. C na Pomorzu, przez 19 st. C w centrum kraju, do 22 st. C na Podkarpaciu. Z zachodu i północnego zachodu powieje słaby i umiarkowany wiatr, który okresami może osiągać większą prędkość. Podczas burzy jego porywy mogą dochodzić do 80 km/h.
Piątek przyniesie pochmurną aurę z przejaśnieniami. Na południowym wschodzie i północy kraju wystąpią przelotne opady deszczu do 1-4 l/mkw. Termometry pokażą maksymalnie od 8 st. C na Podlasiu, przez 10 st. C w centrum kraju, do 12 st. C na Dolnym Śląsku. Słabo i umiarkowanie powieje z północnego zachodu.
Jaka pogoda na święta?
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej póki co jest ostrożny w przewidywaniu pogody na święta wielkanocne. Zdaniem synoptyków Wielkanoc przypadająca w tym roku na 4 kwietnia będzie słoneczna i bez opadów w zachodniej części kraju. Na wschodzie można spodziewać się z kolei deszczu oraz deszczu ze śniegiem, opady wystąpią również na Pogórzu Karpackim. Nieznaczne ocieplenie może nastąpić już w poniedziałek wielkanocny.
Czytaj też:
Dobre nawyki żywieniowe na Wielkanoc – dzięki nim żołądek wytrzyma wszystkie smakołyki