Słoneczna pogoda sprawiła, że plaże nad Bałtykiem zaroiły się od turystów. A nieodłącznym elementem plażowania są sprzedawcy gotowanej kukurydzy czy orzeszków w karmelu. Wirtualna Polska opisała niecodzienny incydent, do którego doszło na plaży w Łebie.
20-latek i 19-latek, którzy handlowali na plaży najpierw w wulgarny sposób zwyzywali, a następnie sypnęli piaskiem w oczy 56-letniemu mężczyźnie, który także sprzedawał kukurydzę. Po chwili zaczęli go kopać, a nawet pobili go pałkami po całym ciele. Twierdzili, że handlował na ich terenie.
Łeba. Bójka na plaży - co się stało?
Krewkich mężczyzn odciągnęli plażowicze, na pomoc ruszyli także ratownicy. Na miejsce została wezwana policja, która zatrzymała 19- i 20-latka. – Zabezpieczyliśmy nagrania z monitoringu, który zarejestrował przebieg zdarzenia. Zgromadziliśmy także materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie młodym mężczyznom zarzutu pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia – przekazała policja.
Wobec obu zatrzymanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju, połączonego z zakazem wydania dokumentu uprawniającego do przekroczenia granicy. Za popełnione czyny grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Pobity 56-latek trafił do szpitala. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Czytaj też:
Mielno. Władze reagują na nagranie z półnagą parą uprawiającą seks na plaży