Nadchodzący tydzień upłynie pod znakiem deszczu. Pierwszym dniem, kiedy na niebie w całym kraju zagości słońce, będzie piątek. Niestety poprawa aury nie potrwa zbyt długo, ponieważ w weekend czeka nas kolejna fala opadów, miejscami intensywnych.
Pogoda na początek czerwca. Lata na razie nie widać
Poniedziałek upłynie pod znakiem chmur i niskiej temperatury. W najcieplejszym momencie dnia na termometrach zobaczymy maksymalnie 18 st. C na zachodzie i południu kraju. W centrum odnotujemy 15-17 st. C, a na północnym wschodzie słupki rtęci mogą nie przekroczyć 10. kreski.
Dodatkowo w województwach zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim i na północy wielkopolskiego w poniedziałek mogą wystąpić burze i opady gradu. W związku z zagrożeniem niebezpiecznymi zjawiskami IMGW wydało ostrzeżenia pierwszego stopnia, które będą obowiązywały od godziny 11 do godziny 21 w poniedziałek 30 maja.
W kolejnych dniach czeka nas zmiana pogody. Stopniowo będzie robiło się coraz cieplej. Już we wtorek na południu słupki rtęci zatrzymają się w pobliżu 20. kreski, a na pozostałym obszarze kraju odnotujemy 15-18 st. C. Padać będzie tylko na północy.
W środę temperatura utrzyma się na podobnym poziomie co we wtorek, jednak opadów powinniśmy spodziewać się w całym kraju. W czwartek padać będzie już tylko na północy i wschodzie, a temperatura prawie w całym kraju zatrzyma się w pobliżu 20 st. C. Chłodniej powinno być tylko w rejonie Olsztyna i Koszalina, gdzie odnotujemy ok. 15 st. C.
Piątek bez deszczu i z przyjemną temperaturą
Jedynym dniem bez deszczu w tym tygodniu będzie piątek. W związku z napływem cieplejszego powietrza na terenie całego kraju temperatura wzrośnie do 20 st. C, a na południu i zachodzie możliwe są nawet 24 st. C.
Niestety dobra aura nie zostanie z nami na dłużej. Już w nocy z piątku na sobotę do Polski wkroczy kolejny deszczowy front, który sukcesywnie będzie rozlewał się po całym kraju. Dobra informacja jest taka, że w wielu regionach temperatura zdoła się utrzymać na wysokim poziomie. W sobotę na zachodzie i w centrum odnotujemy 25-28 st. C, a na południu 15-20 st. C. Podobne wartości czekają nas również w niedzielę. Wyjątkiem będzie zachód Polski, gdzie temperatura spadnie do 18-20 st. C.
Czytaj też:
Zmiany klimatu mają destrukcyjny wpływ na sen. Śpimy nawet o 15 minut krócej