Alert RCB dla dziewięciu województw. Aż cztery powody do niepokoju

Alert RCB dla dziewięciu województw. Aż cztery powody do niepokoju

Dodano: 
Upał w pracy
Upał w pracy Źródło:Shutterstock
Czwartek 30 czerwca w większej części Polski znów upłynie nam pod znakiem ekstremalnych zjawisk pogodowych. Poza upałami i burzami w różnych miejscach w kraju możliwe są także ulewne deszcze i silny wiatr.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa na czwartek 30 czerwca przygotowało kolejną porcję alertów. Koło południa rozesłane zostały wiadomości SMS ostrzegające mieszkańców dziewięciu województw przed zagrożeniami związanymi z pogodą.

Z informacji posiadanych przez nasz rząd wynika, że w nocy z czwartku na piątek 31 czerwca w centralnym pasie Polski spodziewane są ulewne deszcze oraz wiatr wiejący z dużą prędkością. Ostrzeżenie obejmuje tutaj województwa: warmińsko-mazurskie, pomorskie, wielkopolskie, kujawsko-pomorskie, mazowieckie, łódzkie, śląskie, dolnośląskie i w całości teren województwa opolskiego.

Alerty RCB ostrzegają mieszkańców regionu o możliwych przerwach w dostawie prądu i utrudnieniach komunikacyjnych. Gwałtowne deszcze mogą spowodować lokalne podtopienia. Zaleca się także zabezpieczenie rzeczy, które może porwać wiatr.

Nieco inne alerty przygotowano dla mieszkańców północno-wschodniej Polski. Tam w związku z upałami pojawiły się alerty najwyższego, trzeciego stopnia. Pozostałe ostrzeżenia dotyczą burz z gradem i silnych opadów w różnych częściach kraju.

„Dziś kolejny dzień środowisko atmosferyczne z duchotą i parnością oraz miejscami występującymi burzami będzie niekorzystnie wpływać na organizm człowieka. Na południowym wschodzie w czasie najsilniejszego upału będą bardzo niekorzystne warunki biometeo” – podkreślono w komunikacie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Czytaj też:
Burza w górach? Przewodniczka tatrzańska tłumaczy, jak się zachować

Źródło: WPROST.pl