Niestety, rozpoczęliśmy termiczną zimę, dlatego aktywności na świeżym powietrzu wydają się mniej przyjemne niż wtedy, gdy temperatura sięgała 10-15°C. Większość osób prawdopodobnie spędzi zatem nadchodzący weekend w zaciszu swoich domów. Najnowsze prognozy mówią nawet o -6°C na termometrach.
Pogoda na weekend. Gdzie spadnie śnieg?
Synoptycy twierdzą, że niekorzystne warunki biometeorologiczne będą panowały przez cały piątek. Temperatura powinna wynieść od -4°C na północnym wschodzie, przez -1°C w centrum, do 2°C na północnym zachodzie. Opady śniegu mają wystąpić głównie na południu, ale nie tylko. Możemy się spodziewać, że biały puch pojawi się również nad morzem oraz na wschodzie i w centrum kraju.
Sobota powinna przynieść kolejną falę ochłodzenia. Termometry mają bowiem wskazać jedynie -6°C w północno-wschodnich, -2°C w centralnych i 1°C w południowo-zachodnich regionach, co znacząco wpłynie na nasze samopoczucia. Na domiar złego synoptycy prognozują słabe opady śniegu, które pojawią się prawdopodobnie nad morzem oraz na wschodzie kraju.
Najnowsza prognoza mówi o delikatnym ociepleniu na koniec tygodnia. W niedzielę możemy odnotować -3°C w Suwałkach, -1°C w centrum i 2°C we Wrocławiu. Co więcej, pogoda może przynieść niewielkie opady śniegu na północy i wschodzie, ale możliwe, że obędziemy się bez opadów. Zła wiadomość jest taka, że na wybrzeżu mogą wystąpić większe porywy wiatru, które obniżą temperaturę odczuwalną.
Pogoda na przyszły tydzień. Nadchodzi ocieplenie?
IMGW informuje, że nadchodzący tydzień będzie zdecydowanie cieplejszy. Słupki rtęci w następną sobotę (26 listopada) mogą sięgać nawet 10. kreski. Najniższa temperatura wystąpi natomiast prawdopodobnie w poniedziałek (21 listopada), kiedy to mieszkańcy Suwałk odnotują ok. -2°C.
Czytaj też:
Śnieg nie tylko w Tatrach. Ratownicy alarmują i apelująCzytaj też:
Gdzie spadł śnieg? Rozpoczynamy sezon zimowy 2022/2023