Czwartkowy poranek przybrał śnieżnobiałe szaty. Biały puch, który pojawił się za oknem, kompletnie zmienił krajobraz, ale jednocześnie sprawił, że warunki drogowe stały się naprawdę trudne, zwłaszcza dla wschodniej połowy kraju. Czy śnieg będzie padał przez cały, nadchodzący weekend? Jak informują synoptycy, wszystko wskazuje na to, że aura wkrótce ulegnie kolejnej zmianie.
Prognoza na weekend. Maksymalnie 7°C na termometrach
Niestety, opady śniegu mają występować przez większość czwartku. Biały puch powinien przyprószyć przede wszystkim wschodnią, południową i centralną część kraju, natomiast mieszkańcy zachodnich regionów mogą się spodziewać deszczu lub mżawki. Temperatura maksymalna prawdopodobnie wyniesie od -3°C w Suwałkach, przez 0°C w Warszawie, do 4°C we Wrocławiu i Szczecinie.
Co więcej, niekorzystny biomet będzie skutecznie obniżał nasze samopoczucie oraz produktywność. Aktualne prognozy mówią także o niskim ciśnieniu atmosferycznym, które powinno się zatrzymać na 1000 hPa i powodować lekkie otępienie.
Eksperci przewidują jednak, że pogoda ulegnie poprawie w najbliższy piątek. Śnieg pojawi się raczej jedynie na wschodzie kraju, gdzie prognozowane jest większe zachmurzenie. Większe przejaśnienia wystąpią zaś w północno-zachodnich rejonach. Dobra wiadomość jest również taka, że powinno być nieco cieplej. Termometry mogą bowiem wskazać od 0°C na Suwalszczyźnie do 7°C we Wrocławiu.
Weekend przyniesie prawdopodobnie więcej opadów. Jak twierdzą synoptycy, najsilniej popada deszcz w zachodniej połowie kraju, jednak pojawi się też śnieg na wschodzie i deszcz ze śniegiem na południu oraz północy. Temperatura maksymalna powinna natomiast wynieść w sobotę od -1°C do 6-7°C w Suwałkach i Wrocławiu, zaś w niedzielę odnotujemy już spadek – od -2°C do 3-4°C.
Pogoda długoterminowa. Nagłe ocieplenie po 5 grudnia
IMGW donosi, że kolejne dni powoli będą się stawać coraz chłodniejsze. Chociaż początek przyszłego tygodnia powinien być jeszcze stosunkowo ciepły (termometry mogą wskazać nawet 7°C we wtorek), w następny czwartek nastąpi zmiana aury (1 grudnia). Temperatura maksymalna ma wynieść od -1°C do 2°C na przeważającym obszarze kraju w kolejny weekend (2-4 grudnia).
Synoptycy pocieszają jednak, że później zrobi się cieplej. Słupki rtęci mogą się zatrzymać w poniedziałek (5 grudnia) nawet na 4-6. kresce w zachodnich regionach, a kolejne dni mają przynieść jeszcze wyższe temperatury (do 6-9°C w środę, 7 grudnia).
twitter
Czytaj też:
Grzybobranie nadal możliwe. Tym prawdziwkom niestraszne były mróz i śniegCzytaj też:
Ten syrop pomoże wyleczyć jesienne infekcje. Przygotuj go sam