Według prognozy IMGW wciąż utrzymuje się chłodniejsza i deszczowa pogoda. W czwartek na Mazowszu i południowym zachodzie termometry wskazują do 12 stopni Celsjusza. W północnej i wschodniej części kraju odnotowano temperaturę 10-11 stopni.
Na Podhalu najchłodniej, gdzie temperatura nie przekroczyła 8 stopni. Oprócz tego na wschodzie Polski pojawiły się deszcze i burze. Według najnowszych prognoz w Karpatach i Tatrach spaść może do 15 centymetrów śniegu.
Pogoda na noc z czwartku na piątek
W nocy z czwartku na piątek będzie chłodno, ale pogodnie. Na Warmii i Mazurach pojawi się przelotny deszcz. Według IMGW sytuacja uspokoi się w nocy. W reszcie kraju bez opadów. Wiatr słaby, najmocniejszy nad morzem — do 15 km/h.
W górach prognozowane są -4 stopnie Celsjusza. W województwach dolnośląskim, opolskim, śląskim i łódzkim termometry wskażą 3 stopnie powyżej zera. Na północy kraju od -1 do 4 stopni.
Jaka pogoda w piątek, 28 kwietnia?
Przez większość piątku towarzyszyć nam będzie zachmurzenie, lecz bez opadów. Dopiero po południu na południowym zachodzie pojawią się chmury deszczowe. Wraz z nimi do naszego kraju dotrze kolejny front atmosferyczny z burzami.
W najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą 9 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie. Dolny Śląsk i Opolszczyzna będą najcieplejsze — do 17 stopni. Wiatr słaby, osiągający maksymalnie 25 km/h.
Prognoza pogody na początek majówki
Prognoza na noc z piątku na sobotę zapowiada się korzystnie. Będzie cieplej niż przez poprzednie dni tygodnia. Najzimniej będzie w Zakopanem i na Suwalszczyźnie. Tam temperatura wyniesie od -1 do 2 stopni Celsjusza.
Dużo wyższe temperatury prognozowane są dla Warszawy, Krakowa i Rzeszowa. Tam temperatura osiągnie nawet 10 stopni powyżej zera. W reszcie kraju od 5 do 8 stopni. Przez całą noc w kierunku wschodnim przesuwać się będzie pasmo chmur deszczowych. Według map IMGW w Tatrach może spaść śnieg do 1 mm/h.
IMGW ostrzega: kolejna fala przymrozków
IMGW w swoich alertach ostrzega przed kolejną falą przymrozków. Będą nam towarzyszyć przez całą piątkową noc. W obszarze zagrożonym znajduje się Warszawa oraz cały wschód kraju. Wciąż również utrzymują się ostrzeżenia drugiego stopnia dotyczące wzrostu poziomu wód. Dotyczą rzeki Pisy oraz Pilicy.
Czytaj też:
W całym kraju chłodno i deszczowo. Wielki powrót przymrozkówCzytaj też:
Co z wiosenną aurą? Pogoda w czwartek, 27 kwietnia