Pogoda z soboty na niedzielę. To będzie wyjątkowo niebezpieczna noc

Pogoda z soboty na niedzielę. To będzie wyjątkowo niebezpieczna noc

Dodano: 
Burza, pioruny
Burza, pioruny Źródło: Shutterstock
Dynamiczna sytuacja pogodowa nad naszym krajem oprócz intensywnych opadów deszczu i silnego wiatru przynosi także burze, w tym superkomórki burzowe. Część kraju walczy z poważnymi skutkami ulew. Czego możemy spodziewać się w nocy z soboty na niedzielę?

Od kilku dni synoptycy prognozowali nadejście nad Polskę niżu genueńskiego, który miał przynieść ze sobą niebezpieczną pogodę. Mowa była o silnych burzach i ulewnych deszczach, ale także innych gwałtownych zjawiskach.

Na Mazowszu już dziś doszło do rozwinięcia się kilku trąb powietrznych, które zerwały linie energetyczne i dachy z budynków.

Jak podaje serwis BurzeInfo, „w ciągu nadchodzącej nocy i niedzielnego dnia głównym zagrożeniem w dalszym ciągu będą nawalne opady deszczu, ale i ryzyko rozwoju trąb powietrznych w granicach 10-15 procent”. Dodatkowo należy liczyć się z możliwością silniejszych porywów wiatru, lokalnie do 90 kilometrów na godzinę.

Noc z soboty na niedzielę. Niezwykle gwałtowne burze

Do Polski w dalszym ciągu będzie zaciągane wilgotne i chwiejne powietrze znad Morza Czarnego.

„W sobotę wieczorem oraz w niedzielę rozwijać będą się głównie aktywniejsze ośrodki burzowe, w tym superkomórki burzowe. W dużej mierze będą to punktowe komórki burzowe, wbudowane w wielkoskalową strefę opadową. Wobec tego takie punktowo silne i quasi-stacjonarne opady deszczu będą znacząco zwiększać ryzyko wezbrań i podtopień, zwłaszcza na terenach górskich i wyżynnych” – czytamy w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych.

Zwłaszcza na obszarze województwa lubelskiego, południa mazowieckiego, częściowo łódzkiego, świętokrzyskiego, małopolskiego i śląskiego lokalnie rozwinąć mogą się krótkotrwałe trąby powietrze, związane z rozwojem superkomórek burzowych. Na północy kraju, między innymi na obszarze województwa podlaskiego czy warmińsko-mazurskiego, burze będą przyjmować raczej charakter izolowany, na ogół mniej groźny, choć wzrośnie wtedy ryzyko rozwoju trąby powietrznej.

Burze występować mogą praktycznie przez całą noc, poranek oraz w trakcie niedzielnego dnia.

Dodatkowo, jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w Tatrach może spaść śnieg z deszczem i śnieg. Temperatura minimalna od 9-11 stopni Celsjusza na południowym zachodzie do 16 stopni Celsjusza na północnym wschodzie i miejscami w centrum, w kotlinach górskich od 6 stopni Celsjusza do 9 stopni Celsjusza.

facebookCzytaj też:
Powodzie w Polsce. Zamknięto trasę kolejową, są olbrzymie utrudnienia
Czytaj też:
„Woda może dojść nawet do siedmiu metrów”. Burmistrzyni ostrzega

Opracowała:
Źródło: Facebook