24 maja niemiecki urząd bezpieczeństwa lotniczego (DFS) ogłosił wprowadzenie zakazu lotów nad północną częścią kraju z powodu przemieszczającej się znad Islandii chmury pyłu wulkanicznego. Z lotnisk w Bremie samoloty nie będą mogły startować ani też na nich lądować od godziny 5 rano, natomiast w Hamburgu od godziny 6 - poinformował rzecznik DFS. Nie wiadomo jeszcze, jakie decyzje zapadną odnośnie lotnisk w Hanowerze i Berlinie. Pozostałe porty lotnicze mają pracować normalnie. Nie wiadomo także, jak długo będzie obowiązywał zakaz lotów nad północną częścią Niemiec.
Przyczyną problemów jest chmura pyłu po erupcji wulkanu Grimsvotn na Islandii. Ponad rok temu wybuch innego wulkanu na Islandii spowodował kompletny chaos w komunikacji lotniczej w Europie. Odwołano wówczas około 100 tysięcy lotów, co dotknęło ponad 10 mln pasażerów.
PAP, arb