PJN przeciw wykorzystywaniu klęsk w kampanii

PJN przeciw wykorzystywaniu klęsk w kampanii

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Utworzenie funduszu katastrof i klęsk żywiołowych, uproszczenie zasad likwidacji szkód po kataklizmach i szerszy zakres upraw objętych dopłatami do ubezpieczeń - to propozycje zmian w prawie przedstawione przez posłów PJN.
Posłowie klubu PJN Elżbieta Jakubiak i Tomasz Dudziński odnieśli się do dotychczasowych działań rządu w sprawie pomocy ofiarom klęsk żywiołowych, szczególnie po silnej trąbie powietrznej, która przeszła w ubiegły czwartek nad południowym Mazowszem. Mocno ucierpiał powiat przysuski (mazowieckie), gdzie wichura zerwała dachy z  domów, przewracała drzewa, zrywała linie energetyczne. Nawałnica przeszła też nad powiatem opoczyńskim (łódzkie).

"By nie stawali po jałmużnę"

- Potrzebne są zmiany systemowe, zmiany, dzięki którym rolnik nie  będzie traktowany jak osoba stająca po jałmużnę od państwa, a politycy nie będą traktowali klęsk żywiołowych jako okazji do pokazania się i  jako elementu kampanii wyborczej. PJN ma propozycję takich zmian - oświadczył Dudziński.

PJN proponuje powołanie funduszu katastrof i klęsk żywiołowych, który miałby wypłacać odszkodowania w przypadku szkód obejmujących powyżej 50 proc. plonów. W przypadku utraty plonów od 10 proc. do 50 proc. odszkodowanie byłoby wypłacane z polisy ubezpieczeniowej. Fundusz miałyby finansować środki z budżetu państwa. - Chodzi o niewykorzystane pieniądze z dopłat i dotacji do odszkodowań - mówiłaa Jakubiak.

"Teraz powaga państwa jest narażona na szwank"

W przeciwieństwie do dotychczasowych rozwiązań, fundusz byłby niezależny od budżetu i nie musiałby się rozliczać z wydanych pieniędzy przed zakończeniem roku budżetowego. - Obecnie osoby odbudowujące swoje domy po klęskach muszą zwracać niewykorzystane pieniądze do 15 grudnia, to naraża na szwank powagę państwa - uważa Jakubiak. PJN chce również zmienić ustawę o ubezpieczeniach w rolnictwie, tak, aby uprościć zasady przyznawania odszkodowań. Według Jakubiak obecnie system likwidacji szkód jest zbyt skomplikowany.

Posłanka mówiła również o konieczności rozszerzenia katalogu upraw rolnych objętych dopłatą do składki ubezpieczeniowej. Zwracała uwagę, że  taką zmianę od dawna postuluje Izba Rolnicza. - Chodzi o takie kategorie, jak trwałe użytki zielone, uprawy roślin energetycznych, oleistych, motylkowych, pastewnych, nasadzenia w  szkółkach drzew i krzewów owocowych - wyliczała Jakubiak. - Uporządkujmy system i stwórzmy takie mechanizmy, żeby nie politycy, a  fundusz utworzony z państwowych pieniędzy dawał poczucie bezpieczeństwa wszystkim uczestniczącym w procesie ubezpieczania - podsumowała.

Projekt nie gotowy

PJN nie ma jeszcze gotowego projektu nowelizacji, a jedynie jego główne założenia. Jakubiak, pytana, kiedy projekt trafi do laski marszałkowskiej, odparła: "Myślę, że uda nam się złożyć projekt w tej kadencji. Wiele zależy od marszałka Sejmu, może uda się uchwalić tę  nowelizację".

zew, PAP