Podkreśliła, że na rzekach nizinnych wzrost nie przełożył się gwałtownie na dalsze przekroczenia stanów ostrzegawczych i alarmowych. Wisłą i Odrą spływają obecnie fale wezbraniowe z poprzednich opadów. Fala wezbraniowa na Odrze jest w rejonie Głogowa, a na Wiśle zbliża się do zbiornika we Włocławku. Do końca dnia opady spodziewane są w województwach mazowieckim i warmińsko-mazurskim. - Oczekujemy, że spadnie tam 30 mm opadów w ciągu 12 godzin - powiedziała synoptyk Grażyna Dąbrowska.
W nocy ze środy na czwartek intensywnych opadów można spodziewać się w województwach warmińsko-mazurskim i pomorskim. - Jutro intensywniejsze opady deszczu spodziewane są na południu kraju, ale będą to opady punktowe - zaznaczyła Dąbrowska. Jak zapowiedziała, początek przyszłego tygodnia pod względem opadów zapowiada się "nieciekawie", ale będą to już opady mniejsze. - Będą stopniowo zanikały i mamy nadzieję, że sprawdzą się nasze prognozy i od wtorku będziemy mieć poprawę pogody i nieco więcej słońca - powiedziała synoptyk IMGW.
zew, PAP