Rekordowe upały trwają od kilku dni w Europie; temperatury znacznie powyżej 30 stopni Celsjusza panują nie tylko w Europie Południowej, ale i na północy kontynentu.
We Włoszech najwyższe jak dotąd temperatury - 35 stopni - zanotowano w poniedziałek w Perugii w środkowej części kraju i w miasteczku Alghero na zachodnim wybrzeżu Sardynii. Na wtorek meteorolodzy zapowiadają jeszcze większe upały, dochodzące do 37 stopni. Meteorolodzy podkreślają, że tegoroczna fala upałów przyszła w tym roku wyjątkowo wcześnie. Podobnie gorące dni we Włoszech zdarzają się kilka razy w roku, ale zwykle ma to miejsce dwa-trzy tygodnie później.
Temperatury między 30 a 37 stopni Celsjusza panują także na terenie całych Niemiec, łącznie z wybrzeżem i górami Schwarzwaldu. W Berlinie słupek rtęci podskoczył do 35 stopni, w Kolonii, Frankfurcie, Fryburgu i Monachium nawet do 37 stopni. W wielu jeziorach temperatura wody wzrosła do 20 stopni, co pozwala na kąpiel.
Poniedziałek był najcieplejszym czerwcowym dniem w Szwajcarii od 50 lat - po południu temperatura przekroczyła tam 34 stopnie Celsjusza. Rekordowy wynik padł w Bazylei, gdzie temperatura sięgnęła 34,2 stopnie. W Danii we wtorek temperatury po raz pierwszy w tym roku mają przekroczyć 30 stopni.
nat, pap
Temperatury między 30 a 37 stopni Celsjusza panują także na terenie całych Niemiec, łącznie z wybrzeżem i górami Schwarzwaldu. W Berlinie słupek rtęci podskoczył do 35 stopni, w Kolonii, Frankfurcie, Fryburgu i Monachium nawet do 37 stopni. W wielu jeziorach temperatura wody wzrosła do 20 stopni, co pozwala na kąpiel.
Poniedziałek był najcieplejszym czerwcowym dniem w Szwajcarii od 50 lat - po południu temperatura przekroczyła tam 34 stopnie Celsjusza. Rekordowy wynik padł w Bazylei, gdzie temperatura sięgnęła 34,2 stopnie. W Danii we wtorek temperatury po raz pierwszy w tym roku mają przekroczyć 30 stopni.
nat, pap