Burza: Podlaskie bez prądu

Burza: Podlaskie bez prądu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwie osoby zostały ranne w Podlaskiem w wyniku powaleń drzew na skutek przechodzącej nawałnicy nad Polską.
Jest wiele pozrywanych dachów, bez prądu jest ponad trzy tysiące stacji transformatorowych.
Najgorsza sytuacja jest na trasie Kolno-Leman, gdzie nad usuwaniem co najmniej kilkudziesięciu połamanych drzew pracuje pięć wozów strażackich. Strażacy usiłują jak najszybciej udrożnić trasę. Były sygnały, że drzewo mogło tam przygnieść autobus, ale - jak poinformował dyżurny z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownicta Państwowej Straży - ze strażakami nie ma na razie łączności.
Powalone drzewo przygniotło kobietę w miejscowości Górskie w  powiecie kolneńskim. Z połamaną ręką i nogą trafiła do szpitala. Drzewo przygniotło też mężczyznę w Suwałkach. Strażacy mają już zgłoszenia o prawie 10 zerwanych lub uszkodzonych dachach. 4 dachy i 40 drzew zniszczyła wichura we wsi Pianki w kurpiowskiej gminie Zbójna. W Suwałkach wiatr nie oszczędził między innymi dachu na  konkatedrze Św. Aleksandra.
les, pap