Włochy czekają na uderzenie fali Charon

Włochy czekają na uderzenie fali Charon

Dodano:   /  Zmieniono: 
We Włoszech panują rekordowe upały, fot. EPA/GUIDO MONTANI/PAP
Rekordowe upały panujące w dużej części Italii, zwłaszcza na południu i w centrum, mają potrwać do 13 lipca - prognozują synoptycy w kolejnym dniu zmagań Włochów z temperaturami przekraczającymi 40 stopni Celsjusza.

Nawet jeśli w niektórych regionach słupek rtęci wskazuje 37-38 stopni Celsjusza, to z powodu niemal 100-procentowej wilgotności powietrza temperatura odczuwana jest jako wyższa. Najgoręcej jest na Sycylii i Sardynii. Tam temperatura sięga 44 stopni. Nowa, jeszcze mocniejsza fala gorąca, której nadano nazwę Charon, zaczerpniętą z mitologii greckiej, ma uderzyć w najbliższy weekend i to prawie w całym kraju - ostrzegają meteorolodzy.

Najwyższy trzeci stopień tzw. alarmu upałowego rozszerzono na 18 miast, co – jak przypomniano- oznacza poziom temperatur niebezpieczny dla zdrowia. Alarm ten obowiązuje między innymi w Rzymie, Bolonii, Florencji, Neapolu.

sjk, PAP