Ministerstwo zdrowia Cypru poinformowało o śmierci kobiety - pierwszej ofiary upałów, które utrzymują się na śródziemnomorskiej wyspie od tygodnia i sprawiają, że temperatura w ciągu dnia dochodzi nawet do 42 stopni Celsjusza.
- Kobieta została przewieziona do jednego ze szpitali w Nikozji późnym wieczorem 19 lipca, po tym jak przeszła zawał serca; lekarzom nie udało się jej uratować - poinformowała przedstawicielka resortu Joanna Gregoriu.
- Późniejsza sekcja zwłok pozwoliła stwierdzić, że przyczyną zgonu był udar słoneczny. Obecnie w tym samym szpitalu przebywa dziewięć osób z objawami porażenia słonecznego - dodała Gregoriu. Na udar słoneczny narażone są m.in. dzieci oraz osoby starsze, otyłe, cierpiące na cukrzycę, choroby serca i znajdujące się pod wpływem alkoholu.
ja, PAP