Niedziela i poniedziałek mają być najgorętszymi dniami tego lata w Polsce. Temperatury mają sięgać nawet 36 st. C. To jednak nic w porównaniu z tym, jak gorąco bywa w Kalifornii, Tunezji czy w Izraelu.
10 lipca 1913 roku w Dolinie Śmierci w Kalifornii zanotowano temperaturę 56,7 st. C. Jest to rekord wszech czasów. Naprawdę gorąco bywa także w Tunezji. 7 lipca 1941 roku w Kebili zanotowano temperaturę 55 st. C. Rekordowy był także Izrael, w Dolinie Bet Sze’an w Dolnej Galilei termometry wskazały 54 st. C 21 czerwca 1942 r.
eb, tvn24.pl
eb, tvn24.pl