"Orkan Ksawery wydarzył się w Adwencie. I to pomaga w nim dostrzec ważny znak dla każdego wierzącego. Znak, przez który Bóg przypomina nam o naszej naturze i o tym, na co wszyscy oczekujemy, czyli koniec świata"
Zdaniem redaktora naczelnego Fronda.pl, orkan, który od kilku dni pustoszy Europę to znak zwiastujący czas "Powtórnego Przyjścia Pana". "Ojcowie Kościoła wskazują, że w ten sposób Bóg utrzymuje nas w czujności, i skłania do tego, byśmy zawsze byli gotowi na Paruzję, na spotkanie z Chrystusem" - ocenia Terlikowski.
"Oczekiwane na Paruzję nie powinno nam przesłaniać także tego, że zanim ona nadejdzie to większość z nas stanie przed Chrystusem, po własnej śmierci. To, że ona nastąpi jest absolutnie pewne, i dobrze by było, żebyśmy byli na nią przygotowani. Ale my, tak jak ludzie wszystkich czasów, nie chcemy o tym myśleć. Wydaje nam się, że będziemy żyć wiecznie" - pisze redaktor Terlikowski.
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji poinformowało, że w województwach, które zostały dotknięte przez silny wiatr trwa usuwanie skutków zdarzeń i pomoc poszkodowanym. Resort potwierdził, że jest przygotowany na przyjęcie wniosków o pomoc poszkodowanym w wyniku silnych wiatrów, zarówno jeżeli chodzi o szybkie wypłaty zapomóg w wysokości do 6 tys. zł, jak również środków do 20 tys. zł przeznaczonych na odbudowę zniszczonych budynków. Zabezpieczone są również środki na odbudowę uszkodzonej infrastruktury w gminach.
"W związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi 6 grudnia br. Państwowa Straż Pożarna interweniowała 5985 razy (najwięcej w woj. wielkopolskim – 1042 i woj. zachodniopomorskim - 883). Łącznie 5 i 6 grudnia br. PSP odnotowała 7728 interwencji, w których uczestniczyło ogółem 9444 pojazdów oraz 42165 ratowników. W całym kraju nadal około 353 tys. odbiorców jest pozbawionych prądu (spadek o około 150 tys.)" - czytamy w komunikacie prasowym ministerstwa administracji i cyfryzacji.
sjk, Fronda.pl, MAC
"Oczekiwane na Paruzję nie powinno nam przesłaniać także tego, że zanim ona nadejdzie to większość z nas stanie przed Chrystusem, po własnej śmierci. To, że ona nastąpi jest absolutnie pewne, i dobrze by było, żebyśmy byli na nią przygotowani. Ale my, tak jak ludzie wszystkich czasów, nie chcemy o tym myśleć. Wydaje nam się, że będziemy żyć wiecznie" - pisze redaktor Terlikowski.
Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji poinformowało, że w województwach, które zostały dotknięte przez silny wiatr trwa usuwanie skutków zdarzeń i pomoc poszkodowanym. Resort potwierdził, że jest przygotowany na przyjęcie wniosków o pomoc poszkodowanym w wyniku silnych wiatrów, zarówno jeżeli chodzi o szybkie wypłaty zapomóg w wysokości do 6 tys. zł, jak również środków do 20 tys. zł przeznaczonych na odbudowę zniszczonych budynków. Zabezpieczone są również środki na odbudowę uszkodzonej infrastruktury w gminach.
"W związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi 6 grudnia br. Państwowa Straż Pożarna interweniowała 5985 razy (najwięcej w woj. wielkopolskim – 1042 i woj. zachodniopomorskim - 883). Łącznie 5 i 6 grudnia br. PSP odnotowała 7728 interwencji, w których uczestniczyło ogółem 9444 pojazdów oraz 42165 ratowników. W całym kraju nadal około 353 tys. odbiorców jest pozbawionych prądu (spadek o około 150 tys.)" - czytamy w komunikacie prasowym ministerstwa administracji i cyfryzacji.
sjk, Fronda.pl, MAC