Wstępnie szacuje się, że całkowicie zniszczonych zostało 300 domów, uszkodzonych zaś około 1300.
Wichury podnosiły w powietrze przyczepy mieszkalne i samochody. Poważnie zniszczone zostały także zakłady koncernu samochodowego General Motors. Ucierpiała baza wojsk lotniczych w Tinker pod miastem. Ulice i autostrady wiodące z Oklahoma City są zablokowane przez fragmenty domów, drzew i samochodów, przeniesionych przez wichurę.
Trąba dotknęła też wschodnią część stanu Kansas, gdzie wiatr zerwał dachy z wielu domów, a także doprowadził do wykolejenia pociągu.
Trąby powietrzne, od kilku dni nawiedzające środkowe stany USA, spowodowały już śmierć co najmniej 40 osób. Kataklizm stał się największą tragedią pogodową w Stanach Zjednoczonych od czterech lat. Sytuację pogorszyły jeszcze powodzie w stanie Tennessee oraz gwałtowne burze w Missouri i Arkansas.
W maju 1999 roku tornada w Oklahomie i Kansas spowodowały śmierć 46 osób. W kwietniu 1974 roku podobny, dwudniowy kataklizm pogodowy był przyczyną zgonów 307 osób w 13 stanach.
sg, pap