IMGW wydało ostrzeżenia dla kilku województw. Burze wywołać mogą podtopienia
Synoptycy ostrzegają, że tylko przez cztery dni – od środy do soboty – spaść może norma miesięczna opadów. Opadami zagrożone są głównie tereny Podkarpacia, Małopolski, Lubelszczyzny i Kielecczyzny. Spadnie tam nawet 80-100 litrów deszczu na metr kwadratowy.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia dla województwa małopolskiego i podkarpackiego. Suma opadów może tam wynieść od 35-55 litrów na metr kwadratowy. W Małopolsce w środę mogą wystąpić też burze z porywami wiatru do 75 kilometrów na godzinę. Z kolei na Podkarpaciu spaść może grad.
IMGW wydał pierwszy stopień ostrzeżeń dla województw: świętokrzyskiego, mazowieckiego, śląskiego, opolskiego, łódzkiego, lubelskiego i wielkopolskiego. Spodziewane są tam opady deszczu o umiarkowanym natężeniu, które gdzieniegdzie przerodzą się też w burze.
W województwie podkarpackim występuje ryzyko podtopień, w związku z czym IMGW wydał na tym obszarze ostrzeżenie hydrologiczne drugiego stopnia. W zlewniach Wisłoki, Sanu i na mniejszych dopływach Wisły na skutek intensywnych opadów deszczu wystąpią wzrosty poziomu wody do strefy stanów wysokich z przekroczeniem stanów ostrzegawczych.