Pogoda na 24 maja. Słońce, burze i wysokie temperatury

We wtorek 23 maja w zachodniej części kraju pojawiły się przelotne opady deszczu. Wszystko za sprawą cyklonu Dawid, który stopniowo przesuwa się na wschód Polski. Wraz z nim przemieszczały się chmury deszczowe. Pomimo opadów, temperatura wciąż była wysoka.

Na termometrach mogliśmy zobaczyć od 22 stopni na południu i wschodzie do 28 w Warszawie. Wiatr był słaby i umiarkowany, w porywach do 55 km/h. Również przez towarzyszący cyklon pojawiły się w niektórych miejscach kraju burze z gradem.

Pogoda na środę

W środę 24 maja w większością Polski będzie słonecznie. Najchłodniej będzie na zachodzie kraju. Tam na termometrach zobaczymy od 17 do 19 stopni. Zaskakująco wysoka temperatura zapowiada się na Suwalszczyźnie. Tam temperatura osiągnie nawet do 28 stopni. Taka sama sytuacja będzie miała miejsce na Podlasiu.

Zachód i południe kraju powinny być przygotowane na deszcz. Opady osiągną 10-15 mm/h. Deszcz będzie się stopniowo przemieszczać i osłabiać. Całkowicie sytuacja uspokoi się późnym wieczorem lub w nocy. Przez cały dzień towarzyszyć nam będzie wiatr słaby i umiarkowany. W porywach osiągnie on maksymalnie do 40 km/h.

Ostrzeżenia IMGW

W związku z sytuacją pogodową IMGW wydało żółte alarmy ostrzegawcze. Dotyczą one nadchodzących burz z gradem i deszczem. Obowiązywać będą w województwach:

• mazowieckim;
• kujawsko-pomorskim;
• podlaskim;
• lubelskim;
• podkarpackim.

Wydano także alarmy dotyczące stanu wód. Alarm pierwszego stopnia obowiązuje w województwie świętokrzyskim. Tam w Pilicy IMGW prognozuje przekroczenie stanu alarmowego. Woda zebrała również na Małopolsce i Podkarpaciu. Jest to jednak mniejsza skala zagrożenia.

Inaczej sytuacja ma się na Pomorzu Zachodnim. Tam w Inie i Płoni zarejestrowano przepływ wody poniżej normy. Oznacza to, że w tych dwóch zbiornikach doszło do suszy hydrologicznej.