Pogoda na dziś zapowiada się przyjemna, ale już za chwilę wrócą upały
Według naukowców z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w piątek 5 lipca wystąpi zachmurzenie małe i umiarkowane, pod wieczór na zachodzie wzrastające do dużego, aż do wystąpienia przelotnych opadów deszczu i burz, także z gradem.
W piątek burze w Polsce
Prognozowana na ten dzień wysokość opadów w burzach wyniesie do około 20 mm. Temperatura maksymalna osiągnie od 24°C nad morzem, około 30°C w centrum, do 32°C miejscami na południowym zachodzie i południu.
Wiatr powieje na ogół umiarkowany, porywisty, południowy. W burzach porywy wiatru będą miały prędkość do 80 km/h, na Przedgórzu Sudeckim do 55 km/h, na Pogórzu Karpackim do 65 km/h, w Sudetach do 70 km/h i w Karpatach do 80 km/h.
Jaka pogoda w weekend?
Od soboty możemy spodziewać się już ocieplenia. Miejscami w ciągu doby temperatura wzrośnie nawet o ok. 10 st. C.Tego dnia maksymalna temperatura wyniesie od 24-28 st. C na północy i Pogórzu Karpackim, ok. 30 st. C w centrum i do 32 st. C na południowym zachodzie. W niedzielę będzie to już 29-32 st. C na wschodzie i w Małopolsce, a w głębi kraju znów chłodniej, do 20-25 st. C.
W sobotę będzie jeszcze sporo słońca, jednak wieczorem na zachodzie kraju może padać i grzmieć. Front atmosferyczny ma przejść przez cały kraj, przynosząc deszcze i burze, miejscami gwałtowne, z gradem, silnym wiatrem oraz ulewami.