Prognoza pogody może zaskoczyć. Synoptyk o upałach na horyzoncie

Dodano:
Ciemne chmury Źródło: Pixabay / Engin_Akyurt
IMGW przedstawił prognozę pogody na wtorek. Utrzymujące się temperatury dadzą wytchnienie. Jak się jednak okazuje, już za kilka dni znowu będzie upalnie.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej udostępnił najnowszą prognozę pogody. We wtorek 6 sierpnia na zachodzie kraju wystąpi zachmurzenie małe i umiarkowane, a jednocześnie będą przebijały się promienie słoneczne.

Pogoda na jutro. Synoptyk przedstawił prognozę

Z kolei na wschodzie zachmurzenie miejscami będzie wzrastało do dużego, a lokalnie możliwe są przelotne opady deszczu – będą znacznie mniej obfite niż w poniedziałek. Prognozowane są również burze. Temperatury maksymalnie wyniosą od 22 do 25 stopni Celsjusza. Najchłodniej będzie w rejonach podgórskich i nad samym morzem od 18 do 21 stopni. Wiatr słaby i umiarkowany na południu, w trakcie burz w porywach może osiągnąć ok. 60 km/h.

Jak przekazał synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, noc z wtorku na środę minie bez opadów w całym kraju, przeważnie zachmurzenie będzie małe i umiarkowane. Miejscami mogą utworzyć się mgły ograniczające widzialność do ok. 300 metrów. Temperatury minimalne wyniosą od 11 do 14 stopni Celsjusza. Na zachodzie kraju, gdzie będzie nieco cieplejsza masa powietrza, temperatury minimalne mogą wynieść 15-16 stopni, a nad samym morzem ok. 16-17 stopni. Wiatr słaby, z kierunków zmieniających się.

Kiedy upały wrócą do Polski? Wzrost temperatury na horyzoncie

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie, które będzie obowiązywało w najbliższy czwartek 8 sierpnia. Alert będzie obowiązywał w związku z prognozowanymi burzami w większości terytorium kraju. Ostrzeżenie nie dotyczy jedynie północnych i wschodnich regionów Polski.

Jak przekazało IMGW, w prognozach widać też już powrót upałów. Już w najbliższą niedzielę temperatura na południowym zachodzie kraju może wzrosnąć nawet do 30 stopni Celsjusza.

Źródło: WPROST.pl / IMGW
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...