Alerty IMGW dla czterech województw. Prawdopodobieństwo oceniono na 70 procent
Południowa część naszego kraju znalazła się w strefie silnych opadów deszczu. Taka sytuacja utrzymać ma się co najmniej do rana w piątek 28 lutego. W ciągu kilkunastu godzin spaść może około 10-22 mm deszczu, czyli prawie połowa normy na luty. Jak można się domyślić, niesie to ze sobą spore ryzyko.
Alerty IMGW dla 4 województw
Silne opady w połączeniu ze zjawiskami lodowymi na rzekach mogą skutkować gwałtownym wzrostem poziomu wody. IMGW wydało alerty hydrologiczne pierwszego stopnia dla czterech województw. W województwie małopolskim ostrzeżenie obowiązuje w całości, a w województwie śląskim w powiatach wschodnich. Alerty dotyczą też zlewni Nidy, Czarnej oraz Kamiennej w woj. świętokrzyskim oraz zlewni górnej Wisłoki w woj. podkarpackim.
„W związku z prognozowanymi opadami deszczu lokalnie możliwe są gwałtowne wzrosty, w tym do strefy stanów wysokich. Punktowo istnieje możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych. Na sytuację hydrologiczną istotny wpływ mogą mieć zjawiska lodowe na rzekach (szczególnie pochód lodu)” – czytamy w komunikacie IMGW na platformie X.
Ostrzeżenia obowiązują do piątku do godziny 12. Meteorolodzy prawdopodobieństwo pojawienia się problemów ocenili na 70 proc.
Jaka pogoda w czwartek?
W czwartek 27 lutego po południu i wieczorem zachmurzenie będzie duże, gdzieniegdzie pojawią się większe przejaśnienia. Miejscami wystąpią opady deszczu, lokalnie w rejonach podgórskich Karpat przechodzące wieczorem w deszcz ze śniegiem i śnieg. Wysoko w górach będą opady śniegu, a miejscami w Karpatach przyrost pokrywy śnieżnej osiągnie do 10 cm.
Wieczorem pojawią się lokalnie mgły ograniczające widzialność do 200 m. Temperatura maksymalna oscylować będzie od 5°C na krańcach północno-wschodnich, około 8°C na większości obszaru, do 11°C na południowym zachodzie kraju. Wiatr powieje słaby i umiarkowany, przeważnie południowy i południowo-zachodni, lokalnie słaby, zmienny.