Trąba powietrzna i grad wielkości jajek. Gwałtowne nawałnice przeszły nad Polską

Trąba powietrzna i grad wielkości jajek. Gwałtowne nawałnice przeszły nad Polską

Dodano: 
Grad w Małopolsce
Grad w Małopolsce Źródło: X / IMGW
Przez całą Polskę przechodzą gwałtowne burze i nawałnice. W wielu regionach kraju doszło do poważnych zniszczeń a strażacy mają pełne ręce roboty.

Ogromne straty odnotowano po przejściu trąby powietrznej w miejscowości Wrzelów w gminie Łaziska. Jak podaje RMF FM żywioł uszkodził 20 domów. Z kolei w Nowym Sączu zniszczonych zostało 30 budynków mieszkalnych i 39 gospodarczych a jedna osoba została ranna. Połamane zostały także konary drzew. Nad całą Sądecczyzną przeszły gwałtowne burze i ulewy i burze z gradem. IMGW pokazał zdjęcia, na których widać grad wielkości jajek. W Krakowie odnotowano liczne podtopienia, które znacząco utrudniają ruch w mieście. Burze w Częstochowie były tak silne, że na Jasnej Górze zalana została podłoga w Kaplicy Matki Bożej. Biuro prasowe sanktuarium przekazało, że nie doszło do poważnych zniszczeń.

Morawiecki deklaruje pomoc

Wojewoda małopolski Łukasz Kmita przekazał, że w trybie natychmiastowym zostanie uruchomiona pomoc dla osób, które ucierpiały w wyniku nawałnic. Premier Mateusz zapewnił, że nikt nie zostanie bez wsparcia.

twitter

Gwałtowne burze pojawiły się także w innych częściach kraju. W Radomiu uszkodzone zostało 10 dachów, odnotowano także liczne podtopienia m.in. ulic czy piwnic w budynkach. - Mamy około 40 zgłoszeń. To głównie podtopienia piwnic, posesji, ulic, uszkodzenia dachów w wyniku gradu, konary drzew blokujące ulice - przekazał dyżurny operacyjny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu. Ponad 60 zgłoszeń otrzymała straż pożarna na Śląsku. Pełne ręce roboty mieli także strażacy na Mazowszu, na Opolszczyźnie i w Łódzkiem.

Czerwone alerty IMGW ws. burz z gradem

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla 14 województw przed burzami z gradem. Alerty nie obowiązują jedynie w woj. zachodniopomorskim i lubuskim. Ostrzeżenia objęły część powiatów w woj. pomorskim, kujawsko-pomorskim, wielkopolskim i dolnośląskim w pasie od Gdańska, przez Bydgoszcz, Poznań, Leszno po Legnicę.

Czerwone alerty 3. stopnia obowiązują na Śląsku, większości Małopolski i części woj. świętokrzyskiego i opolskiego. Na tym obszarze może spaść od 40 do 60 mm wody. Z kolei porywy wiatru mogą osiągać nawet 110 km/h, a punktowo do 130 km/h. Prędkość wiatru powyżej 117 km/h w skali Beauforta nazywana jest huraganową. Wówczas wiatr może niszczyć budynki i siać spustoszenie na lądzie.

Ostrzeżenia IMGW 2. stopnia zostały wydane dla Podkarpacia, Lubelszczyzny, Mazowsza, Ziemi Łódzkiej, Warmii i Mazur oraz Podlasia. Obowiązują też w niektórych powiatach woj. pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, świętokrzyskiego, małopolskiego, opolskiego i powiecie kłodzkim i ząbkowickim na Dolnym Śląsku. Dla kolejnych kilkunastu powiatów woj. dolnośląskiego wydano najniższy poziom alertów.

Czytaj też:
Czy i jak jeździć autem podczas burzy?

Źródło: RMF FM / Onet.pl