Prąd strumieniowy potrafi w jednym miejscu świata odpowiadać za napływ ciepłego powietrza, podczas gdy w innym ściąga chłód spod bieguna. O jego wpływie przekonamy się w drugiej połowie października, kiedy od 13 dnia miesiąca zacznie przynosić chłodniejsze powietrze.
Prognoza pogody dla Polski. Nadejście chłodu
Kolejne tygodnie mogą upłynąć nam niestety pod znakiem pochmurnej pogody niżowej. O ile początek października to przeplatające się momenty ciepła i chłodu, o tyle druga połowa miesiąca oznaczać będzie łagodne, a później dużo silniejsze ochłodzenie.
Październik w naszym kraju zwykle kojarzy się z dużą ilością dni słonecznych. Niestety, w tym roku możemy spodziewać się zimna z północy, co sprzyjać będzie mieszanym opadom deszczu ze śniegiem. Jak podkreśla TVN24 Meteo, obecne rozchwianie klimatu sprzyja wcześniejszemu pojawianiu się śniegu.
Kiedy w Polsce spadnie śnieg?
Pierwsze chłody zapowiadane są na okres po 13 października. Silniej napływać będzie on po 15 października, a bardzo zimno zrobi się po 18 dniu tego miesiąca. Eksperci nie wykluczają, że między 18 a 22 października spadną u nas deszcze ze śniegiem. Może też pojawić się krupa śnieżna, przypominająca kulki styropianu.
Amerykański model pogodowy GFS przewiduje, że symboliczny śnieg może pojawić się w Polsce w pasie od Podlasia, Warmii i Mazur, przez Mazowsze, Kujawy, po Ziemię Łódzką. Nie powinniśmy jednak spodziewać się pokrywy śnieżnej.
Od poniedziałku 13 października temperatura ma spaść i utrzymywać się często poniżej 10 st. C aż do 23 października. Druga fala chłodu spodziewana jest około 18-19 października, gdy temperatura maksymalna może wynieść od 4 do 9 st. C.
Czytaj też:
KE składa skargę na Polskę. Czego nie dopilnował nasz kraj?Czytaj też:
Storczyki będą kwitły jak w tropikach! Te proste triki odmienią Twój parapet