Sobota przyniesie umiarkowane zachmurzenie kłębiaste, które od zachodu i północy wzrastać będzie do dużego. Spodziewane są też przelotne opady deszczu do 5-15 litrów na metr kwadratowy, postępujące w głąb kraju. Na Pomorzu możliwe są burze. Padać nie powinno tylko na wschodzie i południowym wschodzie. Temperatura maksymalna wyniesie od 14℃ na Śląsku, przez 16℃ w centrum kraju, do 17℃ na wschodzie. Południowo-zachodni i zachodni wiatr powieje słabo i umiarkowanie. W czasie burz może przybierać na sile.
Niedziela
Niedziela upłynie pod znakiem dużego zachmurzenia z przejaśnieniami. Na południowym wschodzie i wschodzie kraju pojawią się opady deszczu do 30 litrów na metr kwadratowy. W pozostałej części kraju niewykluczone są przelotne opady deszczu do 10 litrów na metr kwadratowy, a na Pomorzu - burze.
Temperatura maksymalna wyniesie od 12℃ na Dolnym Śląsku, przez 14℃ w centrum kraju, do 16℃ na Podlasiu. Powieje z kierunków zachodnich, słabo i umiarkowanie. W czasie burz możliwy silniejszy wiatr.
Poniedziałek
Z kolei w poniedziałek czeka nas duże zachmurzenie z rozpogodzeniami, a okresami także opady deszczu do 10-20 litrów na metr kwadratowy. Termometry pokażą maksymalnie od 11℃ na Podkarpaciu, przez 14℃ w centrum kraju, do 16℃ na Pomorzu. Wiatr z północnego zachodu będzie umiarkowany i dość silny, a w porywach osiągnie do 50-60 km/h.
Poprawa pogoda i koniec deszczowej aury spodziewany jest dopiero w środę.
Czytaj też:
Pogoda na przyszły tydzień. Zdecydowany spadek temperatury