Pogoda na weekend. Czy aura zepsuje noc spadających gwiazd?

Pogoda na weekend. Czy aura zepsuje noc spadających gwiazd?

Dodano: 
Pogoda na niedzielę (23 października)
Pogoda na niedzielę (23 października) Źródło: wxcharts.com
Chociaż synoptycy przewidują duże zachmurzenie i opady deszczu, pogoda powinna się zmienić o 180° w ciągu weekendu. Czy znów poczujemy powiew lata? Przedstawiamy prognozę na najbliższe dni.

Ostatnie załamanie pogody sprawiło, że październik nabrał prawdziwych, szaro-jesiennych barw. Białe, gęste chmury tłumią promienie słoneczne, a przy gruncie zaczynają występować przymrozki. Dobra wiadomość jest jednak taka, że wkrótce znów odczujemy powiew lata. Temperatura ma znacząco wzrosnąć, dzięki czemu rozgrzejemy się przed nastaniem chłodniejszych dni.

W czwartek termometry mogą wskazać od 8°C na północnym wschodzie do 15°C na południowym zachodzie. Możliwe, że stosunkowo dobrą pogodę zepsują lokalne mgły i przelotne opady deszczu, ale wiatr będzie prawdopodobnie słaby i umiarkowany.

Prognoza na weekend. Jaka pogoda będzie panować w noc spadających gwiazd?

Eksperci twierdzą, że brzydka aura będzie panować przez cały piątek. Słupki rtęci mają się wówczas zatrzymać ok. 10-14 kreski. Najnowsze prognozy pogody wskazują, że najchłodniej powinno być na północnym wschodzie, a najcieplej na zachodzie. Wyższa temperatura ma jednak nie iść w parze ze słońcem, ponieważ zarówno mieszkańcy tej części kraju, jak i centrum mogą potrzebować parasolek. Wschodnie regiony pozostaną raczej suche i bezchmurne.

Możliwe, że zachmurzenie zepsuje nieco kosmiczny spektakl, który odbędzie się w nocy 21-22 października. Orionidy, czyli „spadające gwiazdy”, osiągną wtedy swój szczyt, podczas którego zobaczymy nawet 35 meteorów na godzinę. IMGW twierdzi również, że odnotujemy jedynie od 3°C do 12°C i mogą pojawić się opady deszczu, więc spacery na zewnątrz nie będą raczej zbyt przyjemne.

Jak widać na aktualnych modelach meteorologicznych, pogoda, jaka ma panować na północnym wschodzie i południowym zachodzie, będzie się jeszcze bardziej różnić w sobotę. Termometry mogą bowiem pokazać 8°C na Suwalszczyźnie, a w woj. dolnośląskim – dwa razy więcej (16°C). Wspólnym mianownikiem dla wszystkich regionów będą opady deszczu. Szczególnie intensywnie może popadać na północy.

Aura powinna zaszaleć w niedzielę. Synoptycy prognozują, że kolejna fala ocieplenia uderzy najpierw w zachodnią część kraju. Temperatura ma wzrosnąć nawet do 19°C we wspomnianym rejonie. Co więcej, słupki rtęci mogą również lekko podskoczyć na dotychczasowym biegunie zimna. Mieszkańcy północnego wschodu odnotują ok. 12-14°C. Opady deszczu, jeżeli wystąpią, będą raczej bardzo słabe i przelotne.

Pogoda na przyszły tydzień. Zarys prognozy od poniedziałku

Ostatni tydzień października ma przynieść powiew wczesnego lata. Termometry mogą wówczas wskazywać 14-20°C na przeważającym obszarze kraju, chociaż eksperci ostrzegają, że będzie bardziej deszczowo. Opady powinny się pojawiać od poniedziałku do soboty z różną intensywnością, ale najwięcej popada we wtorek (nawet do 28 mm). Niedziela będzie już raczej sucha i naprawdę słoneczna.

Czytaj też:
Miejsce idealne na jesienny wyjazd. W listopadzie jest tu ponad 20℃
Czytaj też:
Miękkie i pachnące ciasteczka z dyni. Idealne na jesienne dni

Źródło: IMGW-PIB/Wprost.pl