Cyklon Dawid wciąż nad Polską. Gdzie możemy spodziewać się deszczu i burz?

Cyklon Dawid wciąż nad Polską. Gdzie możemy spodziewać się deszczu i burz?

Dodano: 
Deszcz
Deszcz Źródło: Pixabay
Nad Polską wciąż pogodę dyktuje Cyklon Dawid. Przyniósł on wysokie temperatury i burze, które regularnie przemieszczają się po naszym kraju. Gdzie zagrzmi w czwartek 25 maja?

W środę 24 maja nad większością kraju było słonecznie. Cyklon Dawid zaczął przemieszczać się na zachód, gdzie przyniósł wysoką temperaturę. Na Suwalszczyźnie i Podlasiu na termometrach można było ujrzeć do 28 stopni. Najchłodniej zrobiło się na zachodzie. Tam temperatura wynosiła jedynie 17–19 stopni. W wielu regionach kraju pojawiły się także opady deszczu oraz grad i burze. IMGW wydało z tego powodu ostrzeżenia meteorologiczne.

Pogoda w czwartek

W czwartek 25 maja ponownie wysokie temperatury utrzymają się na zachodzie i w centralnej części kraju. Termometry wskażą od 15 do 23 stopni na zachodzie. Najcieplej będzie w okolicach Białegostoku i Lublina — 25-28 stopni.

Gdzieniegdzie pojawić się mogą opady deszczu i burze. IMGW zapowiada, że padać będzie na Warmii, Mazurach i w Tatrach. Z czasem jednak deszczowa pogoda dotrze do centralnej i południowej części Polski. Sytuacja uspokoi się późnym wieczorem. Wiatr słaby i umiarkowany. Najmocniej zawieje w Wielkopolsce, na Mazowszu i Kujawach — do 45 km/h.

Ostrzeżenia IMGW

IMGW wydało na czwartek kolejne ostrzeżenia dotyczące burz i gradu. Alert pierwszego stopnia dotyczyć będzie województw:

  • warmińsko-mazurskiego;
  • podlaskiego;
  • mazowieckiego;
  • lubelskiego;
  • małopolskiego;
  • podkarpackiego.

W tych miejscach lokalnie może padać nawet do 40 milimetrów na dobę. Istnieje prawdopodobieństwo pojawienia się silnego wiatru, o mocy nawet do 90 km/h.

Na mapach hydrologicznych również utrzymują się ostrzeżenia. Alert pierwszego stopnia ogłoszono na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Gorzej sytuacja ma się w województwie świętokrzyskim. Tam Pilica przekroczyła już poziom ostrzegawczy i na mapie oznaczona jest alertem drugiego stopnia.

Zupełnie inaczej jest na Pomorzu Zachodnim. Tam w dwóch rzekach obowiązuje stan suszy hydrologicznej. Poziom wód jest poniżej normy.

twitterCzytaj też:
Nalewka z pyłku sosny to „eliksir męskiej mocy”. Leśniczy zdradza przepis na pyłkówkę
Czytaj też:
Włoski region dotknięty powodzią. „Rzeczywistość przekroczyła najgorsze prognozy”

Opracowała:
Źródło: IMGW