Od piątku temperatura będzie rosła, by w niedzielę osiągnąć najwyższe wartości – powyżej 30 stopni Celsjusza.
A co czeka nas dzisiaj – 18 lipca?
Najcieplej będzie na południu Polski. Temperatura od 26 do 29℃
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowy Instytut Badawczy opublikował mapkę pogodową, na którą naniesiono wartości temperaturowe. Gdzie w czwartek będzie najcieplej?
- Zachodniopomorskie – na północnym wschodzie województwa termometry wskażą – 22℃, a na zachodzie – 25℃,
- lubuskie – w północnej części – 25℃, a południowej – 26℃,
- dolnośląskie – 26℃,
- wielkopolskie – 27℃,
- opolskie – 27℃,
-
śląskie – 26℃,
- małopolskie – 28℃,
-
łódzkie – 26℃,
- mazowieckie – 27℃,
- pomorskie – w zachodniej części – 24℃,
- kujawsko-pomorskie – 26℃,
- warmińsko-mazurskie – w centralnej części – 24℃, a na wschodzie – 25℃,
- podlaskie – 26℃,
- lubelskie – 28℃,
- świętokrzyskie – 27℃,
- podkarpackie – 29℃.
IMGW-PIB podaje, że w Tatrach i Bieszczadach 18 lipca mogą wystąpić burze. W ich trakcie może pojawić się wiatr, osiągający prędkość do 70 kilometrów na godzinę. Natomiast mieszkańcy województwa pomorskiego i południowo-wschodnich krańców Polski mogą spodziewać się niewielkich opadów deszczu. Niebo nie będzie za dnia zbyt zachmurzone – co najwyżej w stopniu małym lub umiarkowanym.
Upał powróci do Polski za kilka dni
W nocy z czwartku na piątek temperatura spadnie do – 12℃ na południu kraju i – 16℃ na zachodzie/w północnej części. Może też powiać słaby wiatr.
Jak natomiast informowaliśmy wcześniej, do Polski powrócą upały. W niedzielę, w województwach: lubuskim, dolnośląskim, opolskim i podkarpackim temperatury przekroczyć mogą – 30℃. Z niedzieli na poniedziałek natomiast – na zachodzie kraju – wystąpić mogą burze z niewielkimi opadami deszczu.
Czytaj też:
GIF wstrzymuje obrót popularnym lekiem. Decyzja ma ochronić życie i zdrowie pacjentówCzytaj też:
Skończy się trzymanie psa na łańcuchu? Posłowie KO zaproponowali zmianę prawa