Pogoda w poniedziałek. Polska pomarańczowa od alertów

Pogoda w poniedziałek. Polska pomarańczowa od alertów

Dodano: 
Upalne lato
Upalne lato Źródło: canva.com
Choć w nocy mogliśmy odpocząć od wysokich temperatur, w ciągu dnia raczej nie odetchniemy. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed skwarem. Nad większością Polski żar poleje się z nieba, prognozowane są również burze.

Według prognoz synoptyków, w ciągu dnia na niebie zobaczymy w większości naszego kraju zobaczymy małe i umiarkowane zachmurzenie. Jedynie mieszkający w zachodniej Polsce mogą spodziewać się sporego zachmurzenia, a także burz i przelotnego deszczu.

Podczas wyładowań spadnie do 10-20 litrów wody na metr kwadratowy, a porywy wiatru będą sięgać do 60-80 kilometrów na godzinę. Słupki termometrów wskażą od 25 stopni Celsjusza na Nizinie Szczecińskiej do 33 stopni Celsjusza na Podkarpaciu.

Wiatr będzie słaby, tylko miejscami umiarkowany. Powieje ze zmieniających się kierunków. Podczas burz porywy wiatru do 80 kilometrów na godzinę, w Sudetach – porywy wiatru do 60 kilometrów na godzinę.

Pomarańczowe alarmy w 14 województwach

W poniedziałek spodziewać się możemy nie tylko burz, ale i upałów. IMGW wydało ostrzeżenia drugiego stopnia. Objęte nimi zostały województwa:

  • wielkopolskie (z wyłączeniem powiatów zachodnich i północnych);
  • dolnośląskie;
  • opolskie;
  • kujawsko-pomorskie;
  • mazowieckie (poza powiatami północnymi);
  • podkarpackie (z wyłączeniem powiatów południowych);
  • lubelskie;
  • świętokrzyskie;
  • śląskie (poza powiatami: cieszyńskim, bielskim, Bielsko-Biała, żywieckim);
  • małopolskie (poza powiatami: myślenickim, suskim, nowotarskim, tatrzańskim, nowosądeckim, Nowy Sącz, gorlickim);
  • łódzkie;
  • podlaskie.

Na termometrach maksymalnie zobaczymy od 31 do 33 stopni Celsjusza. Alerty wygasną w poniedziałkowy wieczór, o godzinie 20.

W całym kraju wilgotno. Biomet niekorzystny

IMGW poinformował na swojej stronie, że we wschodniej połowie kraju pogoda upalna i duszna pogoda przez cały dzień będzie niekorzystnie oddziaływać na organizm człowieka. Na pozostałym obszarze Polski początkowo przeważnie korzystne warunki biometeorologiczne, wraz z nasuwaniem się od zachodu chłodnego frontu atmosferycznego będą stopniowo pogarszać się do niekorzystnych.

Według prognoz, wilgotność powietrza w poniedziałek wyniesie od 70 do 90 procent.

Ciśnienie będzie rosło, w południe w Warszawie sięgnie do 1009 hektopaskali.

Czytaj też:
Susza pożarła jezioro na Bałkanach. Turyści uwielbiali nad nim wypoczywać
Czytaj też:
Wypij jedną szklankę przed snem. Dzięki temu lepiej się wyśpisz, nawet podczas upałów

Opracowała:
Źródło: IMGW