Burze i intensywne opady. Rozpogodzenie dopiero w weekend

Burze i intensywne opady. Rozpogodzenie dopiero w weekend

Dodano: 
Ulewny deszcz
Ulewny deszcz Źródło: Shutterstock / ND700
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował najnowsze symulacje, na których widać ruch przez Polskę burzowego frontu. Ulewy i burze utrzymają się w niektórych rejonach do piątku, a uspokojenie pogody czeka nas dopiero w weekend.

W czwartek w wielu miejscach mamy do czynienia z intensywnymi opadami deszczu. Najgorzej jest na Dolnym Śląsku, gdzie stacja hydrologiczna Mościsko na rzece Piława zanotowała gwałtowne podnoszenie się stanu rzek. IMGW przekazał, że w ciągu godziny rzeka przybrała 50 cm wody.

Opolszczyzna i północny Śląsk to obszar występowania silnych burz. „Dalszy, intensywny rozwój komórek burzowych” zapowiedział IMGW na najbliższe godziny. Eksperci prognozują lokalne opady – 40-50 litrów wody na metr kwadratowy. Miejscami opady mogą przekroczyć tę liczbę i sięgnąć 70 litrów na metr kwadratowy. Wraz z burzami, mieszkańcy zagrożonych regionów mogą doświadczyć porywy wiatru do 65 km/h.

Noc również będzie deszczowa. Na metr kwadratowy może spaść 30-55 litrów wody na Opolszczyźnie, Śląsku, w Małopolsce, Ziemi Świętokrzyskiej, południowej Lubelszczyźnie i Podkarpaciu.

Piątek to dzień, w którym opady i burzę prognozowane są na południu i południowych wschodzie kraju. Meteorolodzy prognozują 40 litrów opadów na metr kwadratowy na południu Śląska, a na południu Małopolski i Podkarpaciu – do 55 litrów. Opady i burze mają zaniknąć w noc z piątku na sobotę. W ciągu dnia nie powinno już padać.

twitter

Weekend majowy. Ciepło i pogodnie, bez opadów

W czwartek, 1 maja możemy spodziewać się maksymalnych temperatur od 18 stopni na południowych wschodzie do 22 stopni na zachodzie kraju, północy oraz centrum. Temperatury minimalne mają wynieść 4 – 10 stopni Celsjusza. Najniższe będą w rejonie podgórski, a najwyższe na północnym zachodzie, w centrum oraz w rejonie Wielkopolski.

Kolejny dzień, piątek, ma być jeszcze cieplejszy. Najniższe temperatury będą takie same, jak w czwartek – od 4 stopni Celsjusza w rejonie podgórskim do 10 na północy, północnym zachodzie oraz w centrum kraju. Temperatury maksymalne mają sięgnąć od 21 do 24 stopni Celsjusza. Najcieplej będzie w województwie warmińsko-mazurskim oraz mazowieckim. Na Pomorzu temperatura ma sięgnąć 21 stopni, w zachodniej części kraju 22-23, a na południu Polski 21-22 stopni Celsjusza.

Na pierwsze dwa dni maja nie są prognozowane opady deszczu.

Czytaj też:
Śnieg i lód stopniały nad Morskim Okiem. Ukazał się niepokojący obraz
Czytaj też:
Pogoda na majówkę. Jak będzie?

Źródło: WPROST.pl