W przeciwieństwie do poprzednich lat, tegoroczne wakacje nie był zbyt gorące i często raczyły nas deszczem. Czy wrzesień może jeszcze podratować nieco sytuację? Sprawdźmy prognozę na ten miesiąc.

Zima 2025 może przynieść sporo zaskoczeń. Co ciekawe, twierdzą tak nie tylko meteorolodzy, ale również jasnowidz. – Będzie jedną wielką anomalią – stwierdził Krzysztof Jackowski.

Wielkimi krokami nieubłaganie zbliża się koniec lata. Meteorolodzy mają już pierwsze prognozy na nadchodzącą jesień.

Choć lato jeszcze trwa, jego siły zaczynają słabnąć. Po krótkim ociepleniu nadejdzie prawdziwe tąpnięcie – temperatury spadną, a noce przyniosą chłód, jakiego dawno nie było. Meteorolodzy wskazują dokładny moment nadejścia tego przesilenia.

Czy prognoza pogody zaskoczy pod koniec wakacji? Ekspert przedstawił długoterminową prognozę, która jasno pokazuje, że stabilizacji nie będzie.

Meteorolodzy przewidują, że najcieplejsze letnie dni mamy już za sobą. Eksperci mają już pierwsze prognozy na wrzesień.

Słońce nadal praży nad Polską, ale lato za moment pokaże swoją drugą, chłodniejszą twarz. Czy ostatnie tygodnie wakacji przyniosą jeszcze upały? A może pogodą zaczną rządzić już pierwsze oznaki jesieni?

Letnia pogoda jest w tym roku wyjątkowo kapryśna. Dla miłośników upałów meteorolodzy nie mają dobrych wieści.

Choć upały w najbliższych godzinach dadzą nam popalić, wkrótce Polskę czeka spore ochłodzenie. Synoptycy wskazują na potężny spadek temperatur – aż o 15 stopni.

Nadchodząca zima może przynieść sporo zaskoczeń. Zgodnie z prognozami meteorologów, połączyć swe siły mogą dwa potężne zjawiska atmosferyczne – chłodna La Niña i wir polarny. Czego zatem możemy się spodziewać?

W długi weekend będzie upalnie. W piątek dojdzie do początku zmiany pogody na północnym zachodzie, gdzie pojawią się opady, burze, grad oraz porywisty wiatr. Wciąż będzie jednak gorąco. Wyraźnie ochłodzi się dopiero w niedzielę.

Pogoda jest piękna – jest słonecznie, a temperatura miejscami przekracza 30 stopni Celsjusza. Jest tak pięknie, że wkrótce nastąpi koniec lata? Zdecydowanie nie, Polacy doświadczą jeszcze afrykańskich upałów – i to w ciągu najbliższych dni.

Powietrze drży, asfalt parzy, jedynie cień daje lekką ochłodę. Nad Polską rozgościł się wyż, który przynosi nie tylko bezchmurne niebo, ale i żar zdolny wyczerpać nawet najbardziej odpornych. Synoptycy ostrzegają – to dopiero początek...

Pogoda w ostatnim czasie nie dopisywała. Na szczęście przyszedł wyż Ines, a razem z nim ciepła i słoneczna aura. To świetne wieści, bo dzisiaj na niebie zaroi się od Perseidów (meteorów, które zwane są potocznie spadającymi gwiazdami).

Niedzielne burze i ulewy mieszkańcom części kraju dały się we znaki. Szykuje się jednak zmiana w pogodzie – wszystko dzięki antycyklonowi Julia, który rozbuduje się nad Polską. W późniejszych dniach spodziewać się będziemy mogli również...

Po stosunkowo chłodnym i deszczowym lipcu, sierpień zapowiada się upalny. Rozległy antycyklon może sprawić, że temperatury przekroczą u nas 35 stopni Celsjusza.

Po długim okresie ochłodzenia i deszczu, wracają upały. W sobotę i niedzielę temperatura może osiągać miejscami 32 stopnie Celsjusza.

Do Polski nadciąga wyż Ines. Podwyższone ciśnienie atmosferyczne to zapowiedź ciepłej i słonecznej pogody. W końcu poczujemy odrobinę prawdziwych wakacji.

Sytuacja pogodowa w Polsce nie przedstawia się dobrze – jest deszczowo, niebo zasłaniają chmury, a temperatura w ogóle nie przypomina lata. To jednak nie oznacza, że nie doświadczymy już w tej wakacje wyższych temperatur. Ekspert z IMGW...

Jeszcze we wtorek w Polsce będzie dość ciepło, do 27 stopni. Potem się ochłodzi, ale wysokie temperatury wrócą w piątek. Słupki rtęci pokażą 29 kresek. Upalnie będzie też w sobotę, do 32 st. C.

Deszczowy i stosunkowo chłodny lipiec to niestety nie koniec pogodowych rozczarowań tego lata. Na szczęście już pod koniec tego tygodnia czeka nas powrót cieplejszych temperatur.