Pomimo prognozowanych na sobotę opadów deszczu, warunki biometeorologiczne będą korzystne. W niedzielę znacznie się rozpogodzi i ociepli. Co jeszcze czeka nas w prognozie pogody na nadchodzący weekend?

W czwartek pojawiło się nowe ostrzeżenie IMGW dla 13 województw. Dotyczy ono nadchodzących opadów deszczu, gradu i wyładowań atmosferycznych. Gdzie możemy spodziewać się burzy?

W środowe popołudnie nad okolicami Nowego Sącza przeszło gradobicie. Jego intensywność i średnica kul gradowych sprawiły, że niektóre miejscowości wyglądają jak po opadach śniegu.

W czwartek w Polsce z biegiem dnia warunki biometeorologiczne będą coraz gorsze. Przez większość kraju przejdą intensywne opady deszczu. IMGW ostrzega również przed burzami z gradem.

W niektórych rejonach kraju musimy liczyć się z możliwością wystąpienia burz i deszczu. IMGW wydał ostrzeżenie drugiego stopnia.

Setki greckich strażaków walczą z trzema pożarami lasów w okolicach Aten. Kilka domów w pobliżu greckiej stolicy spłonęło, mieszkańcy byli zmuszeni uciekać.

Miniony weekend w Polsce był najgorętszym w roku. W Hiszpanii termometry mają pokazać powyżej 40 stopni Celsjusza. Jeszcze bardziej gorąco będzie we Włoszech, gdzie wydano czerwone alarmy dla 15 miast.

W całej Polsce obowiązują ostrzeżenia przed upałami, a RCB wysyła ostrzeżenia przed odwodnieniem organizmu. Sobota była najcieplejszym dniem od początku roku. W niedzielę gorąca masa powietrza bardzo powoli przesuwa się na wschód.

Od 12:00 w sobotę przez cały weekend w Polsce będą obowiązywać ostrzeżenia II stopnia przed wysokimi temperaturami. Lokalnie termometry mogą pokazać nawet 37 stopni Celsjusza.

Koniec tygodnia zapowiada się upalnie, a wartości na termometrach w wielu miastach w Polsce przekroczą 30 stopni Celsjusza. Przedstawiamy prognozę pogody na najbliższe dni.

W Polsce dominować będą korzystne warunki biometeorologiczne, zwłaszcza na północnym zachodzie i w centrum kraju. Wciąż jednak towarzyszyć nam będą opady deszczu i burze. Gdzie będzie najpogodniej w piątek 14 lipca?

W czwartek 13 lipca przez sporą część Polski przechodziły gwałtowne burze. Do groźnego zdarzenia doszło na warszawskim Ursynowie, gdzie piorun uderzył w przedszkole.

W środę przez Polskę przechodziły gwałtowne burze. IMGW na bieżąco monitorował sytuację, ostatecznie wydając ostrzeżenie drugiego stopnia. W czwartek pogoda wciąż będzie niespokojna.

W czwartek 13 lipca z Zachodu zacznie napływać chłodniejsze powietrze. Temperatury nadal będą jednak bardzo wysokie - na termometrach zobaczymy od 18 do 28 stopni Celsjusza.

Do końca tygodnia będziemy musieli zmagać się z upałami. Na termometrach pojawi się nawet 35 stopni. Przez słaby wiatr i bezchmurne niebo, odczuwalna temperatura może być nawet wyższa.

Wysokie temperatury ponownie dadzą się we znaki. Temperatury wyniosą nawet 32 stopnie. Będzie duszno, słonecznie, a momentami pojawić się mogą burze.

Termometry we wtorek wskażą nawet 30 stopni Celsjusza. Należy się spodziewać również opadów deszczu i gwałtownych burz. Przedstawiamy prognozę pogody na najbliższe godziny.

W niedzielę iście letnia pogoda. W wielu miejscach kraju temperatura sięgnie 30 stopni Celsjusza. Osoby, które spędzają urlop nad morzem, mogą liczyć na piękny dzień pełen słońca.

Fala gorąca rozleje się w Polsce w najbliższych dniach. Upał będzie nam towarzyszył przez cały weekend. A jaka prognoza pogody jest przewidywana na kolejne dni?

Weekend w Polsce zapowiada się ciepło, w niektórych miejscach wręcz upalnie. Na termometrach pojawią się nawet 33 stopnie. Sprawdźmy, kiedy i gdzie odczujemy takie temperatury.

W piątek w Polsce przeważać będą korzystne warunki biometeorologiczne. Stabilna pogoda kształtowana jest przez wyż znad Austrii. Oto przewidywania meteorologów na 7 lipca.