Połamane drzewa, pozrywane dachy, kilka pożarów, zerwane linie telefoniczne i energetyczne - to skutki nocnych burz w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku.

Ponad 40 budynków uległo poważnemu uszkodzeniu w wyniku gwałtownej burzy, jaka po południu przeszła na zachód od Częstochowy.

Pięć osób rannych, w tym jedna ciężko, zerwane dachy, zawalone drzewami i nieprzejezdne trasy kolejowe, zalane piwnice, pożary - to efekt burz jakie przeszły nad Czechami.

Fala upałów w Chorwacji, dochodzących do 34 stopni C w cieniu, pociągnęła za sobą ofiary. W Zagrzebiu zmarło 12 osób.

Rekordowe upały trwają od kilku dni w Europie; temperatury znacznie powyżej 30 stopni Celsjusza panują nie tylko w Europie Południowej, ale i na północy kontynentu.

Fala utrzymujących się od wielu dni upałów spowodowała w południowych Indiach śmierć co najmniej 178 osób.

Po nocnych wichurach na Podlasiu uszkodzonych zostało około stu stacji transformatorowych, a prądu zostało pozbawionych około pięciu tys. odbiorców.

Prawie 100 tysięcy rodzin w Sydney było w niedzielę pozbawionych prądu z powodu gwałtownych burz, które przeszły przez to największe australijskie miasto.

Na Pomorzu stopniowo rośnie siła wiatru. Według synoptyków w nocy osiągnie on w porywach prędkość nawet 28-30 metrów na sekundę.

Najpotężniejszy z notowanych w historii Australii cyklonów, cyklon Chris, uderzył w środę na północno- zachodnie rejony kraju.

Dwie osoby zginęły, kilka jest rannych, pozrywane dachy, przewrócone drzewa, uszkodzone linie energetyczne i kolejowe - to bilans wichury, która przeszła nad Polską.

Kilkanaście osób zginęło, a kilkadziesiąt jest rannych w wyniku gwałtownych wichrów, które przeszły nad Europą. W Kaliningradzie ogłoszono stan klęski żywiołowej.

Szalejące nad Polską od poniedziałku wieczorem wichury spowodowały śmierć kilku osób i wyrządziły wiele szkód. Znaczna część Pomorskiego, Podlasia i Mazur pozbawiona jest prądu.

Na Pomorzu wieje coraz silniejszy wiatr. Według synoptyków, wieczorem i w nocy może on w porywach osiągać prędkość 25 metrów na sekundę. Na Bałtyku szaleje sztorm.

Grudzień ubiegłego roku był najzimniejszy od 32 lat; wśród najzimniejszych grudni od 1900 roku zajmuje zaś piąte miejsce - poinformował klimatolog dr Eugeniusz Filipiuk.

Gęsty śnieg skomplikował sytuację na drogach wzdłuż granicy słowacko-polskiej. W sąsiadującym z województwem śląskim województwie żylińskim ogłoszono stan nadzwyczajny.

Z powodu zamieci i zawiei śnieżnych w południe zamknięto lotnisko w Gdańsku. Bez prądu jest kilkanaście miejscowości w regionie. Na Trójmiastem i regionem szaleje wichura. Siła wiatru dochodzi nawet do 10 stopni w skali Beauforta....

Obecna zima jest drugą obok zimy 1978/79 tak śnieżną w ciągu ostatnich 35 lat - powiedziała prof. Halina Lorenc z Zakładu Klimatologii IMGW.

Po nocnym ataku zimy wiele dróg krajowych i lokalnych zasypał śnieg. Nieprzejezdne są główne drogi. Paraliż komunikacyjny dotknął Górny Śląsk; "zakopianka" zamknięta i lokalne lotniska.

Z powodu bardzo silnych opadów śniegu i gwałtownego wiatru, w czeskich powiatach Bruntal i Opava ogłoszono stan klęski śniegowej. Widzialność nie przekracza 10 metrów.

W sobotę na dobre zacznie się sezon narciarski w Polsce. Przyśpieszony atak zimy oznacza jego wydłużenie.